poniedziałek, 14 marca 2011

Od wczoraj jesteśmy w Wietnamie. Podróż trwała, z przerwami, około 20 godzin. Ze względu na 12-godzinną różnicę czasu senność dopada nas o niewłaściwych porach. Właśnie przespaliśmy zaplanowaną na dzisiejszy dzień wycieczkę. Rekompensujemy to sobie nocną jazdą na motocyklach po mieście. Jazda w Hanoi w charakterze kierowcy to odrębny temat. Nie obowiązuje tu żaden kodeks drogowy, sygnalizacja świetlna należy do rzadkości, jeździ się na grubość lakieru, często pod prąd. O dziwo jakoś to funkcjonuje.
Najpopularniejszym środkiem transportu, oprócz roweru jest motor - jest ich na ulicach zatrzęsienie.


Na ostatnim zdjęciu - Ambasada RP w Hanoi

Jutro mamy w planie zwiedzenie Dzielnicy Francuskiej, a wieczorem lecimy do Bangkoku.

środa, 9 marca 2011

Jaja sobie robię ;)

Dosłownie i w przenośni. Niejako na fali pastelowej twórczości albumowej, postanowiłam zrobić kartki wielkanocne z jajami w roli głównej, wykorzystując resztki papierów z albumu. A ponieważ od zawsze kocham i szyję patchworki więc wykonałam pisanki metodą zszywania papierowych łatek. Efekt poniżej.




Mój mąż stwierdził, że w świetle tego, że za dwa dni wylatujemy w podróż do Wietnamu i Tajlandii i powinnam wreszcie zacząć pakowanie walizek i zadbać o przetrwanie naszej domowej fauny i flory, robienie w tym momencie kartek na święta odległe o półtora miesiąca jest bardzo do mnie podobne. I w ogóle chyba jaja sobie robię! A otóż robię;)

wtorek, 8 marca 2011

W związku z chrzcinami córeczki mojej chrześnicy zrobiłam mini album, jak mi się wydaje, pasujący do okazji. Inspiracji szukałam na blogach forumowiczek Scrappassion m.in. Agnieszki (Scrappassion), Mamuty, Betik, Bei i wielu innych.

  

Na zdjęciach album jest niewykończony - strony zostaną jeszcze zbindowane.

Te słodkie, dziecięce elementy ozdabiające strony albumu pochodzą z Forum Scrappassion.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...